Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przepis zły i zbędny

12 lutego 2014 | Rzecz o prawie | Krzysztof Uczkiewicz
Krzysztof Uczkiewicz
źródło: archiwum prywatne
Krzysztof Uczkiewicz

Ustawodawca powinien głębiej przemyśleć koncepcję i pozycję referendarza sądowego – wskazuje adwokat.

W orzecznictwie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka poczesne miejsce zajmują  różne postacie naruszenia prawa do sądu, definiowanego w konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności jako przysługujące każdemu „prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły sąd ustanowiony ustawą", a także naruszenia „prawa do skutecznego środka odwoławczego" (odpowiednio art. 6 ust.1 i art. 12 konwencji). Niewątpliwym osiągnięciem Trybunału, i to o wymiarze historycznym, jest wpływ  na prawodawstwo państw–stron konwencji, by wdrożyły ochronę tych praw   w krajowych systemach prawnych. Niektórzy sygnatariusze konwencji, a wśród nich Polska, poszli w tym  tak daleko, iż gwarancjom ochrony praw wymienionych w art. 6 i art. 12 konwencji nadali rangę norm konstytucyjnych (por. art. 45 oraz art. 78  Konstytucji RP).

Referendarzowi sądowemu nie przysługuje przymiot niezawisłości

Ocena najważniejsza

Tym większe rozczarowanie, a nawet odruch sprzeciwu  budzić musi każda nowa regulacja prawna, która otwarcie godzi w te chronione konwencją i konstytucją wartości. Za szczególnie wymowny przykład takiej regresywnej tendencji uznać wypada uregulowanie kwestii zaskarżania orzeczeń...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9762

Wydanie: 9762

Spis treści
Zamów abonament